Jesteśmy firmą wyspecjalizowaną w regeneracji filtrów DPF i mamy do czynienia z dużą liczbą ciekawych przypadków, między innymi z nieudanymi próbami czyszczenia chemicznego filtra DPF. Klienci szukają u nas pomocy po wizycie u tzw. 'magica', który twierdził, że filtr FAP DPF można umyć przy pomocy Karchera, płynem do mycia kominków czy inną chemią. Prawda jest taka, że jest to niewykonalne, a czynności takie powodują tylko i wyłącznie wzrost kosztów naprawy. Na pierwszy rzut oka wszystko przebiegło pomyślnie, filtr wyglądał na czysty i sprawny. Koszt takiej operacji to zwykle od 450 zł do 800 zł. Po krótkim czasie problemy powracają, komputer zaczyna informować o problemach z filtrem DPF. Pojawia się odczuwalny spadek mocy i częste procedury regeneracyjne w trakcie jazdy. Taki klient na ogół trafia do nas po przeprowadzonej diagnostyce komputerowej, która wykazała błąd przepustowości filtra cząstek stałych. Przystępujemy do demontażu DPF-a i okazuje się, że filtr uległ mechanicznemu uszkodzeniu, struktura została uszkodzona przez środki chemiczne lub przez popiół który nie został usunięty, co w następstwie poprzez zwiększenie ciśnienia spalin doprowadziło do rozsadzenia monolitu filtra. Przekazując taką informację klientowi oczywiście pojawia się wielkie zdziwienie, jak to się stało, skoro FAP był czyszczony kilka miesięcy temu.
Zakup nowego filtra?
Niestety dalsze wieści też nie są dobre. Następnym krokiem jest zakup nowego filtra w serwisie w cenie od 4000 zł do 18000 zł w zależności od modelu auta. Inną alternatywą jest zakup używanego filtra w kwocie od 500 zł do 1500 zł i przeprowadzenie prawidłowej REGENERACJI w cenie od 600 zł do 1000 zł. Reasumując jest to koszt od 1100 zł do 2500 zł bez uwzględniania wcześniejszej regeneracji. Gdyby filtr trafił do regeneracji do nas za pierwszym podejściem, przed nieudaną próbą czyszczenia filtra, koszt byłby znacznie niższy i nie przekroczyłby 1000 zł. Trwałość filtra DPF pozostała by nie zmieniona, a auto znowu było by wstanie zrobić kolejne 80-250 tys. km. Oczywiście nie wszystkie przypadki muszą być tak drastyczne i kończyć się uszkodzeniem monolitu, czasami udawało się filtr FAP po nieprawidłowym zabiegu zregenerować. Nie mniej jednak powoduje to zwiększenie kosztów o kolejne kilkaset złotych nie mówiąc o stracie czasu i nerwów.
Uszkodzenie, którego nie widać do momentu rozcięcia monolitu.Filtr cząstek stałych, który uległ uszkodzeniu poprzez procedurę czyszczenia chemicznego. Stanowczo odradzamy czyszczenie filtrów różnego rodzaju chemią oraz mycia wodą pod dużym ciśnieniem. Takie procesy najczęściej uszkadzają strukturę monolitu oraz naruszają elementy użyte w zabezpieczenia monolitu wewnątrz puszki filtra.